
Dziewięćsił Tomasz Piorun
Wypoczynek
dyscypliny
Porady
Kontakt
Tomasz Piorun Dziewięćsił
Legnica
NIP 6911169617
tel: 666 023625
e-mail: dziewiecsil@onet.pl
Administrator - Tomasz Piorun
Logowanie
Narty
Krótko o moim narciarstwie:
Pierwszy raz z nartami zetknąłem się na studiach na Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, podczas obowiązkowego obozu w roku 1990. Poczatki były trudne - pierwsze kroki stawiałem na nartach firmy Kneissl długości 205cm wersja gigantowa. Po tygodniu dzięki wysiłkowi mojemu i instruktora mgr Misiewicza potrafiłem zjeżdżać w miare pewnie równolegle i skręcać "na misia'. Złapałem "bakcyla" ale rzadko udawalo mi się znaleźć okazję do jazdy, dopiero gdy dzieci zaczęły próbowac jazdy to i ja częściej miałem okację poeździć. Tak zrodził się pomysl organizacji obozu narciarskiego. Znając swoje umiejętności nie rwałem się do uczenia kogokolwiek, zająłem się organizacją i opieką. Początki byly trudne - na piwrwszy obóz do Jańskych Lazni pojechało 30 osób, korzystając z okazji zacząłem intensywnie doskonalic własne umiejętności. po pierwszej informacji od instruktora, że cyt. : "jeżdżę jak małpa w dresie" , zawziąłem się na tyle skutecznie, że za rok ukończyłem kurs instruktorów narciarstwa w Karpaczu pod kierunkiem Grzegorza Puławskiego (polecam szczerze). Następne obozy to już praca instruktorska na każdym etapie - nie twierdzę , że jestem najlepszym instruktorem w powiecie ale mam juz spore doświadczenie w nauczaniu zarówno dzieci jak i dorosłych.
W swojej pracy nie jestem zainteresowany jazda sportową, mimo tego, że jestem członkiem od 2010 roku Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów Narciarstwa (SITN) przy PZN. Uczę się od instruktorów czeskich i austriackich - bo tam najczęściej jeżdżę sam i z grupami - W pracy z dziecmi widzę przede wszystkim duzo zabawy i jazdy, jeszcze raz jazdy. Najpierw dziecko opanowuje podstawy pewnego poruszania się po stoku: skręty i zatrzymywanie sie oraz jazda wyciągami poczuc z tego przyjemność. Dopiero to mobilizuje dziecko do dalszego doskonalenia. Czesto obserwujemy dziecko, które po kilku sezonach nagle eksploduje postepem w technice i o to nam chodziL samodzielne i świadome doskonalenie. Nasza rola ogranicza się wtedy do delikatnej korekty i wskazania celu.
Narciarstwo to głównie zabawa, wymagajaca umiejętności, kondycji i wytrwalości. Nie potrzeba do tego tajemnej wiedzy i filozofii. Każdy kto zjedzie z góry, w pięknym górskim krajobrazie po pustym stoku poczuje tyle radości, że będzie chciał to uczucie powtarzać co rok.