Narciarstwo
Narciarstwo to moja ruchowa miłość od drugiego wejrzenia. Pierwsze kroki na nartach postawiłem dopiero na studiach AWF-u wrocławskiego w Zieleńcu w roku 1991 …..do dzisiaj nie lubię tego miejsca. Zaczynałem od nart o długości 205cm o przeznaczeniu do slalomu giganta, więc nauka skrętów była mecząca. Później pojawiły się narty taliowane tzw carvingowe i zorientowałem się, że skręcanie nie jest już takie trudne. I wtedy polubiłem narty.
W roku 2007 zorganizowaliśmy pierwszy obóz narciarski w Czechach – jeździliśmy w Janskich Lazniach. Na obozie byłem wychowawcą, moje umiejętności określiłbym na dostatecznyz plusem. W roku 2008 ukończyłem kurs instruktora rekreacji o specjalności narciarstwo zjazdowe i wstąpiłem do Stowarzyszenia Instruktorów i Trenerów Narciarstwa (SITN) przy Polskim Związku Narciarstwa (PZN). Do dzisiaj jestem jego członkiem. Od roku 2007 organizuję obozy narciarskie w okresie ferii zimowych. Najpierw jeździliśmy w Czechach (Ramzowa, Herlikovice) następnie również w Austrii (Gaissau-Hintersee i Dachstei-West) a obecnie już tylkow Austrii. Wyjątkiem był sezon pandemiczny. W tym okresie zorganizowałem w sumie 37 obozów narciarsko-snowboardowych, w których uczestniczyło około 1500 osób (wiele osób było kilka razy z rzędu). Na tak wiele osób zdarzyło się na obozach kilkanaście kontuzji kolan – dwa z zerwaniem więzadeł (poniżej 1% uczestników) oraz 5 złamań nadgarstka wyłącznie u snowboarderów ( 3% snowboarderów, 0.3% uczestników). Narciarze, którzy odnieśli kontuzje kolana najczęście byli to osoby dorosłe o słabym przygotowaniu kondycyjnym. Czasem ktoś przyjeżdżał na obóz z niezaleczoną kontuzją…
Sprawy bezpieczeństwa są na stoku dla nas priorytetem – jest to sport ryzyka i niestety nie da się wykluczyć urazu. Mogę za to z całą pewnością stwierdzić, że wśród dzieci i młodzieży, jeżdżących w grupach z instruktorem – wypadkowość praktycznie była i jest zerowa. Oby tak zostało.
Jeżeli ktoś chce nauczyć się podstaw narciarstwa zapraszam na obóz – pięć dni na stoku wystarczy aby nabyć podstawowe umiejętności i prawidłowe nawyki w pięknym alpejskim klimacie. Od tego sezonu organizuję również kameralne wyjazdy do 15 osób w alpejskie ośrodki Austrii i Włoch.
10+1 Zasad bepiecznego uprawiania sportów zimowych wg FIS
- Miej wzgląd na innych – nie jestem sam na stoku (chociaż byłoby fajnie). Inni też chcą cieszyć się nartami lub snowboardem. Nie zajeżdżajmy drogi, nie róbmy obraźliwych gestów, ustępujmy miejsca słabszym. Używajmy sprawnego sprzętu.
- Panowanie nad prędkością – nie jest trudno rozpędzić się na stoku do 80 km/godz – dużo trudniej z tej prędkości się zatrzymać. Jeżel widzimy, że mamy problem z szybkim hamowaniem – to nie panujemy nad prędkością. Jesteśmy żywym pociskiem , niebezpiecznym dla siebie i innych na stoku.
- Wybór trasy – jeżeli widzimy stok możemy tak wybrać trasę jazdy aby uniknąć zderzenia, przewidując co zrobi narciarz poniżej nas. Gdy mamy słabą widoczność – pierwszeństwo wyboru trasy mają ci poniżej i przed nami.
- Wyprzedzanie – wyprzedzać możemy z każdej strony ale tak aby uniknąć zderzenia. To wyprzedzający ponosi odpowiedzialność za ten manewr.
- Wjazd i zjazd z trasy – bardzo dużo wypadków na stoku zdarza się po nieprzemyślanym włączeniu się do zjazdu. Zawsze spójrzmy w górę czy możemy to zrobić bez wpływu na pozostałych narciarzy.
- Zatrzymanie się – zatrzymujemy się z boku tras tak, aby być widocznym w góry stoku. Nie wolno nagle bez powodu zatrzymać się na środku stoku – chyba , że poprzez upadek. Wtedy , jeżeli to możliwe, jak najprędzej schodzimy z trasy.
7. Podchodzenie – podchodzimy bokiem trasy. Głębokie ślady po butach narciarskich mogą być przyczyną czyjegoś upadku .
8. Stosujemy się do znaków – Na trasach jest kilka rodzajów znaków, często są w kilku językach – stosujmy się do nich a zapewnimy sobie i i nnym bezpieczny wypoczynek. Są one dla nas a nie przeciwko nam.
9. Udzielanie pierwszej pomocy – bez względu na to, czy jesteśmy tylko świadkiem, czy uczestnikiem wypadku mamy obowiązek udzielić pierwszej pomocy – może to być poinformowanie obsługi wyciągu, zabezpieczenie miejsca wypadku, pomoc w zejściu z trasy
10. Podanie danych osobowych – jeżeli jesteśmy uczestnikiem wypadku mamy obowiązek podania swoich danych osobowych.
10+1 Alkohol – jeździmy trzeźwi. W wielu alpejskich krajach zaczynają obowiązywac zakazy jazdy pod wpywem alkoholu o ograniczeniach takich jak w ruchu drogowym. We Włoszech i Austrii to 0.5 promila alk. we krwi. Alkohol spowalnia nasze reakcje, przyspiesza wyziębienie i zaburza równowagę. Polecam piwo bezalkoholowe typu Weitzen max 0.5%